„Bursztyn jest dla Chińczyków kamieniem wyjątkowym, dlatego na większości imprez promujących Polskę w Państwie Środka to właśnie ten kamień jest ‘wabikiem’. I zawsze skutecznie przyciąga publiczność” – przekonuje Sebastian Tajl, organizator Polskiego Pawilonu na Chengdu Creativity & Design Week.

„W Chinach promowaliśmy Polskę także poprzez atrakcje turystyczne, sztukę współczesną, wyroby spożywcze i alkohol, ale najważniejszym elementem był zawsze bursztyn i to on odgrywał wiodącą rolę” – tłumaczy Sebastian Tajl. Polski bursztyn zachęcał do odwiedzenia organizowanych przez niego m.in. wystawy z okazji otwarcia konsulatu polskiego w Chengdu,  Polskiego Pawilonu w prowincji Yunan, Dni Polskich w Kunming oraz Chengdu Creativity & Design Week.

Chengdu Creativity & Design Week, który odbył się w dniach 10-13 listopada br., to główna część Chengdu Creativity & Design Industry EXPO – wystawy nowatorskich projektów z m.in. takich dziedzin jak przestrzeń powietrzna, tranzyt kolejowy, produkcja samochodów, ochrona środowiska, odzież, biżuteria, meble i artykuły gospodarstwa domowego oraz film i telewizja. Wzięło w niej udział ponad 700 wystawców, którzy zaprezentowali ok. 150 000 odwiedzającym ok. 25 000 projektów.

„Polski Pawilon był najliczniej odwiedzany ze wszystkich pawilonów zagranicznych, a relacja z niego została pokazana w głównym wydaniu wiadomość CDTV1 (główny kanał telewizji miasta Chengdu) oraz w ogólnochińskiej telewizji CCTV4. Jeszcze nigdy Polska nie miała takiej fantastycznej promocji w chińskiej telewizji” – cieszy się Tajl. W Pawilonie zaprezentowano multimedialne materiały promocyjne Akademii Sztuk Pięknych w Łodzi, Warszawie i Gdańsku.

Oczywiście sukces nie byłby tak spektakularny, gdyby nie bursztyn. Został on pokazany w różny sposób w pracach 18 wybranych polskich twórców, m.in. Doroty Ceneckiej, Doroty Gulbierz, Marty Włodarskiej, Andrzeja Kupniewskiego, Marcina Tymińskiego, Mariusza Gliwińskiego, Tomasza Kargula, Margity i Danki Czapnik.  Odwiedzający mieli również możliwość obejrzenia relacji z Gali AmberLook 2017.

Organizatorem Polskiego Pawilonu w ramach Chengdu Creativity & Design Week  był Sebastian Tajl we współpracy z Konsulatem Generalnym RP w Chengdu, Międzynarodowym Stowarzyszeniem Bursztynników, ASP w Łodzi, Warszawie oraz Gdańsku.

Coraz więcej polskich przedsiębiorców skarży się na trudności w pozyskiwaniu wykwalifikowanych pracowników – problem ten dotyczy również branży bursztynniczej, w której brakuje fachowców. To bolączka przede wszystkim firm stawiających na najwyższą jakość.

Z badań rynku pracy w Polsce wynika, że wprawdzie chętnych do pracy jest wielu, ale poważną przeszkodą w ich zatrudnieniu jest brak odpowiednich kwalifikacji, spełniających oczekiwania pracodawców. W efekcie firmy muszą rezygnować z nowych kontraktów lub zamówień. Problem ten nie jest obcy również dla przedsiębiorców z branży bursztynniczej. „Wiele lat ciężko pracowałam, by zdobyć klientów, a kiedy ich wreszcie pozyskałam, nie jestem w stanie zrealizować złożonych zamówień” – żaliła się niedawno właścicielka firmy bursztynniczej spod Warszawy.

Największe trudności ze znalezieniem wykwalifikowanych pracowników mają firmy produkujące wysokiej jakości biżuterię, na którą wytworzył się popyt w wyniku wysokiego zainteresowania bursztynem wśród klientów z Chin i krajów arabskich. Problem stał się tym bardziej palący, kiedy nagle pojawiło się bardzo duże zapotrzebowanie na wysokiej klasy umiejętności, które wcześniej właściwie nie były potrzebne, ponieważ branża produkowała przede wszystkim tanią, masową, odlewaną biżuterię. „Generalnie jakość wyrobów z bursztynu jest niezmiennie na dość niskim poziomie, więc pracownicy w większości firm nie mają możliwości doskonalenia fachu. Ci, którzy są naprawdę dobrzy, są doceniani przez pracodawców i zazwyczaj nie mają potrzeby zmieniania miejsca zatrudnienia” – wyjaśnił Marcin Wesołowski z firmy NAC Amber, która od kilku lat stawia na wysokiej jakości biżuterię z bursztynem. I dodaje: „Na szczęście zdarza się natrafić w czasie rekrutacji na ambitnych pracowników z dużym potencjałem, których przyuczamy do zawodu i systemu pracy w naszej firmie”.

„Każdy by chciał wykwalifikowanego pracownika, ale nikt nie chce przyjmować uczniów na praktykę, bo to zbyt dużo kosztuje. Wystarczyłoby przyjąć tylko dwie osoby rocznie…” – żali się Karol Kowalski, przewodniczący Komisji Branżowej Rzemiosł Złotniczo-Jubilerskich Pomorskiej Izby Rzemieślniczej Małych i Średnich Przedsiębiorstw w Gdańsku, który od lat jest zaangażowany w szkolnictwo zawodowe i sam przyucza do zawodu 2-3 praktykantów rocznie. Ale i on zdaje sobie sprawę, że temat jest znacznie bardziej skomplikowany: „Rynek bursztynu jest niestabilny, chwilowe kryzysy skutkują zwolnieniami, więc część fachowców wyjechała do lepiej płatnej pracy zagranicę, część się przekwalifikowała. Ten brak stabilności powoduje również, że młodzi wcale się nie garną do wiązania swojej przyszłości z jubilerstwem”.

O tym, że rynek biżuterii bursztynowej nie jest łatwy, przekonali się także młodzi projektanci – absolwenci Wydziału Architektury i Wzornictwa gdańskiej ASP, spośród których tylko nieliczni znaleźli zatrudnienie w firmach bursztynniczych lub projektują pod własną marką. Problem – a nawet wiele problemów tej branży – łatwiej byłoby rozwiązać, gdyby istniała koncepcja długofalowego rozwoju, a podejmowane działania nie miały charakteru przypadkowych i nastawionych wyłącznie na doraźny zysk. 

Do 2030 r. produkcja wyrobów z bursztynu ma wzrosnąć 10 razy, podobnie jak i obroty ze sprzedaży  – taki plan ogłosił w grudniu ub.r. Dmitrij Kuskow, szef Ministerstwa Przemysłu i Handlu Obwodu Kaliningradzkiego.

W związku z tym planowany jest także wzrost zatrudnienia w sektorze produkcji biżuterii z bursztynem – z 2 do 8 tys. pracowników. Spodziewany jest 10-krotny wzrost obrotów – z szacowanych 800 mln rubli w 2017 r. do 8 miliardów rubli w 2030 r.

To jeszcze bardziej śmiały – i jeszcze bardziej niemożliwy do zrealizowania – plan niż strategia dla całej rosyjskiej branży bursztynniczej na lata 2016-2014, która zakładała „tylko” 7-krotny wzrost produkcji (z 0,8 do 5,6 mld rubli) oraz 3-krotny wzrost zatrudnienia (z 2 do 6 tys. osób). Zwłaszcza że, jak podaje portal rugrad.eu, po podpisaniu dużego kontraktu na sprzedaż 680 ton surowca do Chin w ciągu dwóch lat, drastycznie spadła jakość surowca sprzedawanego lokalnym wytwórcom. Dotychczas otrzymywali oni surowiec w mieszankach pierwszej, drugiej i trzeciej kategorii (lub tylko drugiej i trzeciej), w których udział pierwszej kategorii był nie większy niż 30 procent. Obecnie, po rozpoczęciu realizacji kontraktu z Chinami, surowca pierwszej kategorii w mieszankach ma być już tylko 12-13 procent. Lokalni wytwórcy skarżą się, że wyroby wykonane z innej niż pierwsza kategoria bardzo trudno sprzedać, a kombinat im tłumaczy, że udział dobrej jakości bursztynu w wydobywanym surowcu spadł z 5% do 1,5-2%. Inne wyjaśnienie jest związane z zaostrzeniem rygorów sortowania bursztynu w kombinacie, by jakość pierwszej klasy stała się jeszcze wyższa. Tylko po co, skoro i tak pozostaje niedostępna dla rosyjskich producentów?

Polecamy: 

Rosja liderem w wydobyciu i przetwórstwie bursztynu? 

Od wyrobów wykonanych według projektów uznanych twórców, poprzez modne przedmioty artystyczne znajdujące się na wyposażeniu eleganckiego męskiego gabinetu czy damskiego buduaru, po masowe produkty dostępne dla powszechnego odbiorcy w latach 20. i 30. XX w. – 186 eksponatów tworzy wystawę „Bursztynowe art déco. O bursztynie w dwudziestoleciu międzywojennym”.

Wystawa „Bursztynowe art déco. O bursztynie w dwudziestoleciu międzywojennym” – przygotowana przez Muzeum Bursztynu, oddział Muzeum Gdańska – jest pierwszą prezentacją tak szeroko ujętej europejskiej sztuki bursztynniczej pierwszej połowy XX w. w Polsce. Znajdzie się na niej 186 eksponatów ze zbiorów własnych Muzeum Bursztynu oraz wypożyczonych z Muzeum Zamkowego w Malborku, Muzeum Ziemi PAN, Muzeum Miasta Gdyni i Muzeum Okręgowego im. L. Wyczółkowskiego w Bydgoszczy.

„Art déco nie było sztuką dla mas. Zdecydowanie przeznaczone było dla zamożnych, wykształconych elit. Do takich klientów adresowana była oferta niedużych, eleganckich przedmiotów użytkowych lub zdobiących modne wnętrza, wykonanych z bursztynu lub nim dekorowanych. Na wystawie zobaczymy liczne zegary, barometry, termometry, kałamarze, talerze dekoracyjne, świeczniki.  Szalenie modne były akcesoria dla palaczy, a więc nie tylko tradycyjne fajki, cygarniczki, ale również popielniczki, papierośnice, pudełka na papierosy, cygara, zapałki oraz zapalniczki” – wyjaśnia Renata Adamowicz, zastępca kierownika Muzeum Bursztynu. 

Najbardziej reprezentatywna dla stylu art déco jest zdobiona diamentami i szafirami, cygarniczka Cartiera, zakupiona do zbiorów Muzeum Bursztynu na aukcji Christie’s w Londynie. Powstała we Francji, ojczyźnie art déco, w pierwszej fazie krystalizowania się stylu (1912), w firmie jednoznacznie kojarzonej z luksusem. Epoka art déco to czas, kiedy kobiety stopniowo uzyskiwały prawa wyborcze (w Polsce w 1918 r.) i lubiły demonstrować swoją niezależność. Eleganckie cygarniczki oraz puderniczki były często ostentacyjnie używane przez panie w miejscach publicznych.

Na wystawie prezentowane będą także m.in. puderniczka z geometrycznymi bursztynowymi zdobieniami wykonana w w Gdańsku w największej  i najbardziej uznanej firmie złotniczej Moritz Stumpf & Sohn; kałamarz o podstawie z naturalnej bryły bursztynu, w której znajduje się wgłębienie na naczynie z atramentem i rynna, gdzie można położyć pióro (z Muzeum Ziemi PAN); szkatuła z widokiem Gdańska na frontowej ścianie (z Muzeum Zamkowego w Malborku); jak również dwa portrety namalowane w okresie przedwojennym, na których widnieją najbardziej masowe i kojarzone z dwudziestoleciem bursztynowe przedmioty, tj. korale i ustnik do cygarniczki.

„Znaczną część kolekcji tworzą eksponaty trudne do jednoznacznego zdefiniowania stylistycznego. Prezentujemy dużą liczbę wariacji na temat kwiatów, liści, gałązek jarzębiny, dębu, porzeczek czy czereśni. Na metalowych, czasem srebrnych sztyftach osadzano kulki lub łezki, gładkie lub fasetowane, przezroczyste lub nieprzezroczyste, układane w pąki, kwiaty, ale i geometryczne wzory. Towarzyszą im listki, również na sztyftach, delikatnie wyprofilowane, z lekkim, rytowanym żyłkowaniem. Była to biżuteria stosunkowo tania, masowo produkowana, modna” – wyjaśnia Renata Adamowicz.

W klimat epoki wprowadzi czarno-biały film dokumentalny z lat 30. opowiadający o  pozyskiwaniu i obróbce bursztynu na Półwyspie Sambijskim. Metalowa puszka z taśmą filmową została znaleziona na strychu i przekazana do Muzeum Bursztynu przez bursztynnika Aleksandra Gliwińskiego.

Wystawie towarzyszy katalog zawierający fotografie wszystkich prezentowanych na niej eksponatów.  Znajdą się w nim również interesujące eseje: prof. Anny Sieradzkiej – najwybitniejszej znawczyni sztuki i epoki  art déco w Polsce, oraz dr. Leonarda Tomczyka z Muzeum Lohr am Main – autora monografii Die Staatliche Bernstein Manufaktur Königsberg 1926-1945 (będzie to pierwsza po polsku publikacja o historii i produkcji Państwowej Manufaktury Bursztynu w Królewcu).

Wystawa „Bursztynowe art déco. O bursztynie w dwudziestoleciu międzywojennym”
Muzeum Bursztynu w Gdańsku / Katownia (Sala Sądowa)
25 stycznia –  30 września 2018 r.

1. Zegar –Staatliche Bernstein-Manufaktur, proj. Jan Holschuh, zbiory Muzeum Gdańska

2. Zegar – Staatliche Bernstein-Manufaktur, zbiory Muzeum Gdańska

3. Talerz – Staatliche Bernstein-Manufaktur, proj. Hermann Brachert, zbiory Muzeum Gdańska

4. Papierośnica z herbem Gdańska – Staatliche Bernstein Manufaktur, prawdopodobnie, zbiory Muzeum Gdańska

5. Pudełko – Staatliche Bernstein-Manufaktur, zbiory Muzeum Gdańska

6. Puderniczka – Moritz Stumpf & Sohn, zbiory Muzeum Gdańska

7. Kałamarz – autor nieznany, zbiory Muzeum Ziemi PAN w Warszawie

8. Szkatuła – autor nieznany, zbiory Muzeum Zamkowego w Malborku

9. Tablica pamiątkowa – Moritz Stumpf & Sohn, zbiory Muzeum Miasta Gdyni

10. Broszka – autor nieznany, zbiory Muzeum Gdańska

11. Halina Dąbrowska – Portret, zbiory  Muzeum Okręgowego im. Leona Wyczółkowskiego w Bydgoszczy

12. Leon Kowalski – Kobieta w bursztynowych koralach, fragment, zbiory Muzeum Gdańska

W tym roku Polska zaakcentuje swoją obecność na targach Inhorgenta podwójnie: poprzez prezentację najnowszych kolekcji przygotowanych przez 34 wystawców oraz wystawę „Bursztyn bałtycki. Tradycja i innowacja”.  

„Polska pokazuje, co ma najcenniejszego, czyli bursztyn” – wyjaśnia Joanna Biernacka-Goworek, przedstawiciel targów Inhorgenta w Polsce. Najciekawszym i najbardziej kompleksowym sposobem pokazania bursztynu jest wystawa „Bursztyn bałtycki. Tradycja i innowacja”, która miała swoją polską premierę latem ubiegłego roku w Europejskim Centrum Solidarności w Gdańsku. Zgromadzone na niej eksponaty pochodzące z kolekcji muzealnych i prywatnych są tym bardziej cenne, że stanowią niezwykłą dokumentację wszystkich znaczących dokonań współczesnego bursztynnictwa polskiego z dziedzin sztuki, rzemiosła i designu. Wystawę tworzy ponad 300 przedmiotów opowiadających historię bursztynu:  są wśród nich zarówno naturalne bryły, jak i wyselekcjonowane przykłady rzemiosła artystycznego oraz współczesnego designu, które powstały w pracowniach rodzimych twórców na przestrzeni ostatnich dziesięcioleci. Uczestnicy targów inhorgenta zobaczą m.in. prace Lucjana Myrty, Bogdana Mirowskiego, Jarosława Westermarka, Sławomira Fijałkowskiego, Marka Mikickiego, Sary Gackowskiej, Emilii Kohut, Pawła Kaczyńskiego, Doroty Ceneckiej, Art7 oraz S&A. Podobnie jak w Gdańsku, także w Monachium wystawie będą towarzyszyły pokazy obróbki bursztynu prowadzone przez Marcina Tymińskiego i Andrzeja Kupniewskiego.

Wystawa „Bursztyn bałtycki. Tradycja i innowacja” jest ważnym wydarzeniem wpisanym w oficjalny program targów inhorgenta. W jej oficjalnym otwarciu wezmą udział m.in. Lidia Popiel – pierwsza Ambasador Bursztynu, Piotr Kowalczuk – wiceprezydent miasta Gdańska, jak również oficjalne delegacje przedstawicieli cechów zrzeszających rzemieślników-złotników i jubilerów ze Śląska, Małopolski i Warszawy.  

Interesującym i aktualnym uzupełnieniem wystawy będzie prezentacja oferty handlowej przygotowanej przez 34 wystawców z Polski, z których co najmniej co trzeci będzie się mógł pochwalić własną interpretacją bursztynu. Wśród nich: Amber-Ring, Amberwood, Amber-Abram, Design & Style oraz Sinco.

Inhorgenta Munich
16 – 19 lutego 2018
www.inhorgenta.com

Wystawa „Bursztyn bałtycki. Tradycja i innowacja”
16 – 18 lutego 2018
hala C2 Contemporary Design & Vision, stoisko 312/413,
otwarcie: 16 lutego 2018, godz. 12.30
Organizatorzy: UM Gdańsk, inhorgenta Munich, Muzeum Bursztynu w Gdańsku, Krajowa Izba Gospodarcza Bursztynu, ASP w Gdańsku oraz Stowarzyszenie Twórców Form Złotniczych


Na zdjęciach biżuteria: Jarosława Westermarka, NAC Amber, Leszka Górskiego, Marcina Tymińskiego, Małgorzaty Podleśnej-Zdunek, Andrzeja Kupniewskiego, Marka Mikickiego
Fot. Maciej Nicgorski

„Ustawy nie powinny przeszkadzać w rozwoju przedsiębiorcom budującym polską gospodarkę” – twierdzi Marcin Sztucki z S&A S.A. Firma wystosowała apel do organizacji bursztynniczych z prośbą, by podjęły one temat zakazu handlu w niedzielę, gdyż godzi on poważnie w interesy wielu przedsiębiorców z branży.

Przyjęta 10 stycznia 2018 r. ustawa o ograniczeniu handlu w niedziele i święta oraz w niektóre inne dni jest poważnym zagrożeniem dla żywotnego interesu branży bursztynniczej. Dotyczy ona bowiem wielu przedsiębiorców, którzy oprócz produkcji zajmują się także handlem detalicznym wyrobami z bursztynu, ale także wszystkich tych wytwórców, których wyroby są sprzedawane w polskich sklepach i galeriach. Gros obrotów wypracowywanych jest w miejscach odwiedzanych przez turystów właśnie w niedziele. Od 10 marca wszystko się zmieni: zakaz handlu obejmie początkowo pierwszą i ostatnią niedzielę miesiąca, od 2019 trzy pierwsze niedziele, a od 2020 już wszystkie. Dodatkowo zakaz będzie obowiązywał w Wielką Sobotę i Wigilię. Na zasadzie wyjątku handel będzie dozwolony w dwie niedziele przed Bożym Narodzeniem,  jedną niedzielę przed Wielkanocą oraz w ostatnią niedzielę stycznia, kwietnia, czerwca i sierpnia – łącznie 7 „niedziel handlowych” w roku. Zgodnie z ustawą w 2018 r. aż w 39 niedziel również sklepy z bursztynem będą zamknięte.

Ustawodawca wskazał wprawdzie aż 32 wyjątki od zakazu, ale niestety żaden z nich nie gwarantuje  w sposób jednoznaczny, że po wejściu w życie ustawy sprzedaż wyrobów jubilerskich z bursztynem będzie mogła być nadal prowadzona w niedziele. „Wydaje się, że jeśli ustawodawca uczynił wyjątki od zakazu pracy w niedzielę dla placówek handlowych, w których przeważająca działalność polega na handlu pamiątkami, dewocjonaliami, wyrobami tytoniowymi i kuponami gier losowych, tym bardziej powinien zrobić to dla rodzimych wyrobów jubilerskich z bursztynem, których walory pod każdym względem, w tym pamiątkowym, znacząco przewyższają typowe wyroby pamiątkarskie, dziś rodem głównie z Chin” – napisał Marcin Sztucki. Ale jest i ważniejszy powód ku temu: na świecie Polska jest bardzo silnie kojarzona właśnie z wyrobami z bursztynu i to także po nie przyjeżdżają tu turyści z wielu zakątków globu. Polscy producenci wyrobów bursztynowych wzmacniają także pozytywny wizerunek Polski na świecie, uczestnicząc w programie „Moda Polska”, którego celem jest promocja polskiej gospodarki. Na działania promocyjne na rynkach zagranicznych dla 12 branż w ramach tego programu w latach 2017-2019 Ministerstwo Rozwoju przeznaczy 200 mln zł. Trudno oszacować, jakie będą straty dla samej tylko branży bursztynniczej na rynku wewnętrznym. 

Stąd też apel S&A S.A. do reprezentantów branży bursztynniczej – członków oraz koordynatora Konsorcjum „Moda Polska”, Krajowej Izby Gospodarczej Bursztynu oraz Międzynarodowego Stowarzyszenia Bursztynników – „o dokonanie odpowiedniej analizy prawnej i podjęcie kroków zmierzających do zagwarantowania legalności sprzedaży wyrobów jubilerskich z bursztynu w niedziele”. „Jeśli okazałoby się to niemożliwe na gruncie wprowadzanej ustawy, wydaje się, że trzeba by sprawę odpowiednio nagłośnić i  lobbować za zmianą przepisów w pożądanym kierunku” – sugeruje Marcin Sztucki.

Ustawa o zakazie handlu, która obecnie czeka na podpis prezydenta, ma wejść w życie 1 marca 2018 r. Oby wystarczyło silnych argumentów, by przekonać ustawodawcę do wypracowania korzystnego dla wszystkich rozwiązania.  

„100-lecie Niepodległości Polski” oraz „Bóg Honor Ojczyzna” to tematy 15. edycji Ogólnopolskiego Konkursu Złotników i Jubilerów BURSZTYNOWE RZEMIOSŁO. Termin zgłaszania prac upływa 5 marca.  

Konkurs odbywa się tradycyjnie w dwóch kategoriach wiekowych: juniorów – złotników w wieku do 22 lat (liczy się rok urodzenia ), uczących się lub rozpoczynających pracę w zawodzie, oraz seniorów – osób wykonujących zawód złotnika lub bursztynnika, posiadających potwierdzone kwalifikacje zawodowe. Organizatorzy – Komisja Branżowa Złotników i Jubilerów Pomorskiej Izby Rzemieślniczej Małych i Średnich Przedsiębiorstw oraz Międzynarodowe Targi Gdańskie S.A. – przygotowali dla nich dwa tematy konkursowe: „100 Lecie Niepodległości Polski” (juniorzy) oraz „Bóg Honor Ojczyzna” (seniorzy).

Zgłoszone prace oceni Komisja Konkursowa w składzie: Jan Gogolewski – prezes Związku Rzemiosła Polskiego; Wiesław Szajda – prezes Pomorskiej Izby Rzemieślniczej MSP; Waldemar Sawa – Starszy Cechu Rzemiosł Artystycznych; Zbigniew Strzelczyk – prezes Krajowej Izby Gospodarczej Bursztynu; Ryszard Uliński – prezes Międzynarodowego Stowarzyszenia Bursztynników; Cezary Kania – prezes Stowarzyszenia Rzeczoznawców Jubilerskich; Anna Maciejowska – dyrektor Zespołu Szkół Plastycznych w Częstochowie; Edward Josefowski – dyrektor Zespołu Szkół Plastycznych w Katowicach. Werdykt jury zostanie ogłoszony w czasie 25. Międzynarodowych Targów Bursztynu, Biżuterii i Kamieni Jubilerskich AMBERIF w Gdańsku.  

Celem konkursu jest prezentacja umiejętności zawodowych złotników oraz młodych adeptów złotnictwa specjalizujących się w tradycyjnych i nowoczesnych technikach złotniczych, popieranie kształcenia zawodowego w złotnictwie oraz zachęcenie do doskonalenia zawodowego, kreowanie autorskiego wzornictwa tworzonego zgodnie z indywidualnymi potrzebami, promocja biżuterii i wyrobów złotniczych wykonanych z wykorzystaniem „bałtyckiego Złota”.

Czym jest iluzja? Odpowiedzi na to pytanie to zadanie dla uczestników 27. Międzynarodowego Konkursu Sztuki Złotniczej SREBRO. Termin nadsyłania prac upływa 3 kwietnia br.

ILUZJA

Nie jest pewne, co było pierwsze: człowiek czy iluzja? Można wyobrazić sobie życie bez człowieka, ale czy bez iluzji? Być może nie byłoby nas, gdyby nie iluzja, ostatecznie jednak, żyjemy z nią w nierozerwalnym splocie jak jing i jang.

Nie sposób obejść się bez niej w codziennej rzeczywistości. Jest powszechnie stosowana i wykorzystywana w przeróżnych celach. Najczęściej jako środek, instrument, metoda, by zaskoczyć, zmanipulować, omamić, oszukać, a w końcu osiągnąć zamierzony efekt, konkretny cel. Niekoniecznie moralnie naganny.

Iluzję można definiować na różne sposoby, lokalizować w różnych porządkach, od fizykalnego i estetycznego po psychospołeczny i polityczny. Chociaż pozornie wywodzi się z neutralnego świata optyki, to w istocie zdaje się być owym ulotnym i ambiwalentnym filtrem, soczewką, witrażem pomiędzy sacrum i profanum, nieuświadamianą przyczyną naszych triumfów i klęsk, źródłem piękna i koszmaru, przyjemności i bólu, prawdy i fałszu, miłości i samotności. Słowem – lekiem na całe zło, lecz często ze skutkami ubocznymi.

Iluzja to paradoks, w którym zjawisko ze swej natury złudne, fałszywe i fikcyjne służy opisywaniu rzeczywistości realnej, uznawanej za jedyną prawdziwą. A przecież już sama możliwość iluzji stanowi zaproszenie do negacji rzeczywistości, do skorzystania z rzeczywistości alternatywnej. Iluzja stanowi zatem potwierdzenie, jak jesteśmy dwoiści i niejednoznaczni. I że – być może – nie da się zdefiniować człowieka bez pojęcia iluzji, złudnej wyobraźni, przekroczenia rzeczywistości.

Iluzja, substytut spełnionych marzeń, ale zarazem duch sprawczy wszystkiego. Chociaż zwodzi, sprowadza na manowce, to potrafi być też twórcza i kreatywna, bo złudzenia inspirują i inicjują działania, zmuszają do konkretnych czynów. Iluzja to rodzaj atrakcyjnej, często ryzykownej gry i zabawy z innymi lub samym sobą. Rodzaj wyzwania, poszukiwania, zaprzeczenia, prowokacji i niezgody na znaną rzeczywistość. Ale też lekarstwa i ucieczki od niej, żeby z innej perspektywy lepiej zrozumieć świat, „uleczyć duszę” lub tylko zaspokoić zapotrzebowanie na adrenalinę. Zdaje się być wszystkim, chociaż nie jest (?) Bogiem. Z tej nieokiełznanej potrzeby iluzji powstała sztuka, także biżuteria… Bo iluzja to blask, magia, olśnienie, fantazja, to emocje, pamięć i niewyczerpalne źródło opowieści, więc dlaczego nie mielibyśmy jej ulec i tym razem.

                                                                                                                                                                                              Monika Szpatowicz

Celem konkursu jest szeroka prezentacja najnowszych dokonań współczesnej sztuki biżuterii. Prace winny być biżuterią w szerokim znaczeniu, zawierać oryginalną koncepcję twórczą oraz reprezentować wysoki poziom artystyczny i wykonawczy. Organizatorzy nie stawiają żadnych ograniczeń co do zastosowanych materiałów i technik, jednak – nawiązując do prawie 40-letniej tradycji konkursu – oczekuje się użycia w pracy srebra.

Prace oceniać będzie międzynarodowe jury – podstawowym kryterium, według którego jury dokona kwalifikacji prac na wystawę i przyzna nagrody regulaminowe, będzie autorska interpretacja tematu. Jury przyzna nagrody regulaminowe: Grand Prix (10.000 PLN + 1 kg srebra), II Nagrodę (5.000 PLN + 1 kg srebra), Nagrodę Prezydenta Miasta Legnicy (3.000 PLN + 1 kg srebra), Nagrodę Galerii Sztuki w Legnicy (wystawa indywidualna z katalogiem o wartości 4.500 PLN), Nagrodę Specjalną Organizatorów za odwagę, nowatorstwo, bezkompromisowość bądź dowcip wypowiedzi twórczej (statuetka „Srebrna Ostroga” + 1 kg srebra). Tradycyjnie zostaną także przyznane liczne nagrody pozaregulaminowe. Nazwiska laureatów poznamy w trakcie wernisażu wystawy 19 maja br. w trakcie Legnickiego Festiwalu SREBRO (01.05 – 10.06.2018). 

Ministerstwo Środowiska i Szef Krajowej Administracji Skarbowej jednoczą siły, by przeciwdziałać degradacji środowiska wskutek nielegalnego wydobycia bursztynu,  kamieni szlachetnych, półszlachetnych i ozdobnych oraz zadbać o większe wpływy do budżetu legalizując obrót nimi – taka jest intencja podpisania w dn. 19 stycznia br. porozumienia.

„Konsekwencją nielegalnego wydobywania bursztynu w Polsce oraz jego przemytu do naszego kraju są degradacja środowiska i malejące wpływy do budżetu państwa. Chcemy przeciwdziałać tej niepokojącej tendencji. Pomóc w tym ma podpisane Porozumienie pomiędzy Ministrem Środowiska i Szefem Krajowej Administracji Skarbowej, którego celem jest podjęcie wspólnych działań na rzecz ograniczenia nielegalnego wydobywania, obrotu bursztynem, kamieniami szlachetnymi, półszlachetnymi i ozdobnymi oraz meteorytami” – powiedział prof. Mariusz Orion Jędrysek, sekretarz stanu, Główny Geolog Kraju, pełnomocnik rządu ds. polityki surowcowej państwa.

Porozumienie pomiędzy Ministrem Środowiska i Szefem Krajowej Administracji Skarbowej w sprawie współdziałania w zakresie ograniczenia nielegalnego wydobywania, obrotu bursztynem, kamieniami szlachetnymi, półszlachetnymi i ozdobnymi oraz meteorytami podpisali 19 lutego 2018 r. wiceministrowie środowiska i finansów: Mariusz Orion Jędrysek i Marian Banaś. Zakłada ono m.in. wzajemne przekazywanie informacji oraz wymianę  wiedzy i doświadczeń pomiędzy ministerstwami oraz podległymi im podmiotami.

„W 2015 r. służba celna dokonała konfiskaty łącznie ok. 1 664 kg bursztynu, a w roku 2016 było to już ok. 7 485 kg, czyli ponad czterokrotnie więcej” – podkreślił wiceminister Mariusz Orion Jędrysek. Poinformował także, że według szacunków ministerstwa jedynie ok. 0,6 ton bursztynu z około 10 ton znajdujących się rocznie w obrocie jest pozyskane legalnie.

Porozumieniem objęte zostały ponadto inne kamienie wykorzystywane w jubilerstwie (szlachetne, półszlachetne i ozdobne) oraz meteoryty, które stanowią cenne okazy naukowe i edukacyjne. Na jego mocy zatrzymany bursztyn, kamienie szlachetne, półszlachetne i ozdobne oraz meteoryty będą przechodzić na własność Skarbu Państwa.

Porozumienie przewiduje także powołanie Komisji Kwalifikacyjnej – organu doradczego, który będzie przedstawiał rekomendacje podmiotu uprawnionego do ich przechowywania. Dzięki temu cenne okazy geologiczne będą mogły trafić do muzeów lub instytucji kulturalnych. Komisja taka działała w latach 2006-2007 przy Głównym Geologu Kraju. W skład Komisji wejdą przedstawiciele Ministerstw Środowiska i Finansów.

Ponad 240 eksponatów autorstwa 51 wybitnych polskich artystów-złotników oraz profesorów i studentów z Akademii Sztuk Pięknych w Łodzi, Gdańsku oraz Warszawie promuje Polskę na wystawie polskiej biżuterii artystycznej oraz fotografii polskich zabytków UNESCO w Guiyang, stolicy prowincji Guizhou.

Tematem przewodnim wystawy „Piękno Zatrzymane w Czasie”zorganizowanej z okazji 100. rocznicy odzyskania niepodległości przez Polskę jest ewolucja stylu w biżuterii od lat 80. do dziś z uwzględnieniem różnorodności materiałów w połączeniu z bursztynem. Można na niej zobaczyć prace m.in. prof. Andrzeja Szadkowskiego, prof. Sławomira Fijałkowskiego, Doroty Ceneckiej, Jolanty i Andrzeja Kupniewskich, Marcina Tymińskiego, Doroty Gulbierz, Marty Włodarskiej, Margity, Pauliny Binek, Ireneusza Glazy, Wiesława i Przemysława Kuś, Mariusza Drapikowskiego i Emilii Kohut.

Główną atrakcją wystawy okazał się pomysł stworzenia muralu na ścianach muzeum, który zainicjował współpracę artystów z Polski i Chin. Iwona Tamborska (autorka projektu) oraz studenci z Wydziału Sztuki Uniwersytetu Prowincji Guizhou wspólnie malowali dzieło o powierzchni prawie 60m² przedstawiające historię bursztynu, które cieszyło się dużym zainteresowaniem mediów i odwiedzających. Dodatkowo wystawa została uświetniona pokazem pracy dwóch technik jubilerskich: starochińskiej metody mniejszości narodowej Miao Zu w wykonaniu mistrza Wu Shui Gen oraz nowoczesnej techniki glinek metali prezentowanej przez krakowską artystkę Iwonę Tamborską. 

Dodatkowo w repertuarze wystawy znalazły się: pokaz mody z udziałem biżuterii polskich artystów i kreacji znanego polskiego projektanta Michała Starosta, cykl wykładów na temat bursztynu oraz specjalnie zorganizowane dni otwarte dla dzieci, młodzieży oraz studentów, których celem było przybliżenie im polskiej kultury.

Wystawa w Guiyang jest kontynuacją projektu „Polska od Morza po Góry” – szeregu wydarzeń mających na celu promocję Polski poprzez sztukę, edukację i turystykę w Chinach. Tuż po otwarciu zakwalifikowała się ona na listę najciekawszych wydarzeń kulturalnych stycznia w Chinach. Jednocześnie jest ona największą wystawą polskiej biżuterii w Azji.

Piękno Zatrzymane w Czasie
Guiyang, Muzeum Narodowe Oddział Prowincji Guizhou 
23.01.2018 - 31.03.2018
Organizatorzy:Konsulat Generalny RP w Chengdu, Muzeum Narodowe Oddział Prowincji Guizhou, Sebastian Tajl (inicjator i kurator wystawy)

Dyrektor generalny Kaliningradzkiego Kombinatu Bursztynowego Michaił Zatsepin poinformował na konferencji prasowej pod koniec lutego o planowanym przeprowadzeniu pierwszej oferty publicznej (IPO). Do 2025 r. kombinat ma uzyskać dochody w wysokości ok. 5 mld rubli (ok. 90 mln USD).

Przygotowania już zostały rozpoczęte i mają potrwać 2 lata. „Myślę, że będzie to radykalna zmiana, która zapoczątkuje wejście w etap dalszego rozwoju i modernizacji zakładu” – powiedział Zatsepin. Spodziewa się on, że przeprowadzenie publicznej sprzedaży akcji przyciągnie do kombinatu znaczące fundusze, które zostaną przeznaczone dalszą na modernizację zakładu – w ramach strategii rozwoju, która zakłada zakup najnowocześniejszych technologii, zwiększenie wydobycia surowca oraz wzrost jego przetwórstwa na miejscu. Dzięki temu rosyjska branża bursztynnicza ma się stać bardziej konkurencyjna.

Nowe technologie mają znaleźć zastosowanie także przy wydobyciu i przyczynić się walnie do zwiększenia ilości, ale także podniesienia jakości pozyskiwanego surowca. Do końca lutego br. znaleziono 19 dużych brył ważących ponad 1 kg, a w ubiegłym roku wydobyto w sumie 450 t surowca – jest to najlepszy wynik od 40 lat (2016: 315 t). Zdecydowana większość surowca ma być przerabiana w Rosji – zdaniem Ilji Jameljanowa, prezesa Stowarzyszenia Rosyjski Bursztyn, obecnie tylko z ok. 20% surowca wydobywanego w Jantarnym pozostaje do dyspozycji rosyjskich wytwórców, z czego ok. 10% w samym Obwodzie Kaliningradzkim, reszta zaś trafia na eksport. „Przy wsparciu państwa udział ten może realistycznie wzrosnąć do 80% w ciągu 5-7 lat” – twierdzi Jameljanow. Realizacji tego celu ma służyć zatwierdzony przez premiera Dimitrija Miedwiedjewa plan rozwoju rosyjskiej branży bursztynniczej zakładający m.in. 7-krotny wzrost wartości produkcji biżuterii do 2024 r. Niezbędnym warunkiem jest jednak obniżenie cen sprzedaży surowca – kombinat miał je podnieść jesienią ubiegłego roku i stały się one zbyt wysokie dla lokalnych producentów. Mają oni nadzieję, że aktualny systematyczny spadek cen na światowych rynkach wpłynie także na politykę cenową kombinatu.  

Strategia rozwoju kombinatu zakłada także zwiększenie produkcji wyrobów bursztynowych we własnej spółce Jantarnyj Juwelirprom, która dysponuje również własną siecią sklepów detalicznych. Dwa lata temu nakładem 10 mln rubli (ok. 180 tys. USD) w zakładzie przeprowadzono modernizację pomieszczeń produkcyjnych i wyposażono je w nowoczesne maszyny.  

Kaliningradzki Kombinat Bursztynowy, będący częścią koncernu państwowego Rostech, jest największym przedsiębiorstwem na świecie prowadzącym przemysłowe wydobycie surowca bursztynowego w Obwodzie Kaliningradzkim, gdzie znajduje się ok. 90% jego światowych zasobów.  W 2017 r. przychody kombinatu zwiększyły się ponad trzykrotnie i wyniosły 3,98 mld rubli (ok. 70 mln USD), zaś zysk netto był ponad ośmiokrotnie większy w porównaniu z rokiem poprzednim i wyniósł 1,76 mld rubli (ok 30 mln USD).


Polecamy: 

Rosja liderem w wydobyciu i przetwórstwie bursztynu? 

Rosja: planowany wzrost produkcji wyrobów z bursztynu

Zmiany, zmiany, zmiany... - rozmowa z Nikolajem Cukanovem

 

Tegoroczna edycja targów Inhorgenta Munich pokazała przede wszystkim, że niemiecki rynek biżuterii mocno się zmienia: nadal pozostaje dla wielu polskich firm „oknem na świat”, tyle że ten świat za oknem stał się bardziej wymagający.

W czasie trwających 4 dni (16-19.02.2018) targów Inhorgenta Munich 1026 wystawców z 42 krajów (+4% w porównaniu z rokiem poprzednim) rozlokowanych w 6 halach o łącznej powierzchni wystawienniczej 65 tys. m² zaprezentowało swoje nowe kolekcje na sezon wiosenno-letni. Imprezę odwiedziło 27 tys. kupców z 70 krajów. Targi potwierdziły swoją wiodącą rolę na rynku niemieckim i europejskim jako bardzo ważnej platformy nawiązania kontaktów handlowych oraz zawierania transakcji.

Polskę reprezentowało 34 wystawców oferujących przede wszystkim biżuterię autorską, ale także złotą oraz bursztynową, jak również maszyny i narzędzia. Tylko niewielka ich część to nowicjusze, zaś znakomita większość to weterani, którzy od kilku, a nawet kilkunastu lat, dokładają starań, by spełnić zmieniające się coraz szybciej oczekiwania rynku.

Od kilku lat zadanie to staje się coraz trudniejsze, ponieważ niemiecki rynek biżuterii, uważany za stabilny i raczej nieulegający chwilowym modom, za to doceniający dobre wzornictwo i solidne wykonanie, coraz mniej sam siebie przypomina. Choć sytuacja gospodarcza naszych zachodnich sąsiadów jest dobra, producenci biżuterii mają coraz więcej powodów do narzekania. W 2017 r. ich obroty wzrosły zaledwie o 1% i wyniosły 3,47 mld euro. Wpływ na ten zaskakująco słaby wynik miała niska frekwencja klientów w sklepach w okresie adwentu, a zwłaszcza w ostatnich przedświątecznych dniach. Na tym tle tylko nieznacznie lepiej sytuacja przedstawiała się w sektorze biżuterii luksusowej ze złota i platyny, gdzie mniej klientów wygenerowało większy obrót. 

Spadło natomiast zainteresowanie biżuterią srebrną. Potwierdza to Maria Rzewuska oferująca biżuterię polskich projektantów: „W Niemczech zanikła potrzeba wyróżniania się czy to ubiorem, czy biżuterią, więc tym trudniej przekonać zwłaszcza młodsze generacje do zapłacenia za design. Dla nich ważniejsza niż unikatowe wzornictwo jest niska cena”. Wskazuje ona także na dużą konkurencję w sektorze biżuterii srebrnej, a w przypadku polskiego designu zanikanie czynników, które czyniły go atrakcyjnym: unikatowości i ceny.  

Eksperci wskazują na bezpośredni związek między liczbą klientów a wysokością nakładów na działania marketingowe. Zmieniające się zachowania informacyjne konsumentów wymagają rosnących nakładów na działania z zakresu komunikacji, ale także szeroko pojętej cyfryzacji. Wszystkie te działania mają na celu przyciągnięcie klientów do specjalistycznych sklepów stacjonarnych – to one niezmiennie są najważniejszym kanałem sprzedaży, poprzez który branża generuje 50% obrotów. Pozostałe kanały sprzedaży to: sieci sklepów detalicznych (19%), działy biżuterii w domach towarowych (12%), telezakupy (5%), sprzedaż wysyłkowa (2%), pozostałe (2%). W ten sposób 4 z 5 euro przeznaczanych na zakup biżuterii są wydawane w profesjonalnych, stacjonarnych punktach sprzedaży. 

Mimo ożywionej dyskusji na temat cyfryzacji, sprzedaż w Internecie to tylko 10% procent rynku i ten kanał dystrybucji odgrywa w Niemczech – w porównaniu z innymi branżami – niewielką rolę. „Potrzeba doświadczenia emocji towarzyszącym zakupom i zaufanie są dla kupujących biżuterię i zegarki dużo ważniejsze niż wygoda czy polowanie na niższe ceny” – mówi Stefan Lindner, prezes Niemieckiego Stowarzyszenia Jubilerów oraz Specjalistycznych Sklepów Jubilerskich i Zegarmistrzowskich (BVJ). Niemniej jednak jubilerzy prowadzący pracownie połączone ze punktami sprzedaży jak również właściciele specjalistycznych sklepów jubilerskich i zegarmistrzowskich inwestują masowo w aktywności internetowe, media społecznościowe i digitalizację przedsiębiorstw. „Gdy klient poznaje nasze możliwości i osiągnięcia, stajemy się bardziej wiarygodni. Musimy więc być tam, gdzie klient poszukuje informacji. Naszym celem nie jest sprzedaż online, tylko skierowanie klienta do sklepu stacjonarnego” – podsumowuje Lindner. 

Kolejna edycja targów inhorgenta Munich odbędzie się w dniach 22-25 lutego 2019 r.

Więcej informacji:
www.inhorgenta.com

Organizatorzy Międzynarodowego Sympozjum „Bursztyn. Nauka i sztuka”, które odbędzie się w czasie 25. Międzynarodowych Targów Bursztynu, Biżuterii i Kamieni Jubilerskich AMBERIF, pokażą, na tle najnowszych doniesień, jak dynamicznie rozwijają się obszary badań związane z bursztynem w obszarze nauk przyrodniczych, ścisłych oraz humanistycznych. 

Międzynarodowe Targi Bursztynu, Biżuterii i Kamieni Jubilerskich Amberif to wydarzenie wyjątkowe, a tym roku szczególnie, ponieważ świętujemy ich 25-lecie. To czas, kiedy w Gdańsku – mieście o unikalnej historii, Światowej Stolicy Bursztynu – spotykają się ludzie, których jeśli nawet na co dzień wiele dzieli, łączy wspólna pasja: bursztyn bałtycki. Jego niezwykłość, ale także innych żywic kopalnych, polega moim zdaniem nie tylko na niezwykłej urodzie tych substancji, ale także i głównie na tym, że jest to świadectwo historii naturalnej, nie do końca poznanych przemian świata ożywionego zachodzących przed milionami lat.

Bursztyn bałtycki (sukcynit) fascynuje i intryguje, inspiruje i motywuje, zastanawia i zachwyca... W magiczny sposób po prostu przyciąga – nie tylko tych, którzy po prostu kochają piękno ukryte w bursztynie, ale i naukowców i artystów. Dlatego Targom od ich pierwszej edycji towarzyszą seminaria naukowe zainicjowane przez prof. Barbarę Kosmowską-Ceranowicz i Wiesława Gierłowskiego. W jubileuszowym roku seminarium będące Międzynarodowym Sympozjum organizowanym pod kierownictwem dyrektor projektu amberif Ewy Rachoń zatytułowaliśmy „Bursztyn. Nauka i Sztuka”. W ciągu dwóch dni obrad (22-23 marca 2018) chcielibyśmy na tle najnowszych doniesień pokazać, jak dynamicznie rozwijają się obszary badań związane z bursztynem w obszarze nauk przyrodniczych, ścisłych oraz humanistycznych. 

Tematyka Sympozjum jest bardzo urozmaicona i bez wahania można powiedzieć, że każdy znajdzie tutaj coś dla siebie. Cztery sesje tematyczne, którym przewodniczyć będą członkowie Komitetu Naukowego Sympozjum, z honorową przewodniczącą Sympozjum profesor Barbarą Kosmowską-Ceranowicz (Muzeum Ziemi PAN w Warszawie), obejmują wykłady i sesje posterowe. Nasze zaproszenie jako wykładowcy przyjęli: prof. Faya Causey (Instytut Badawczy Getty’ego, USA), prof. Sarjit Kaur (Laboratorium Badań nad Bursztynem, Wydział Chemiczny, Szkoła Wyższa im. M. Vassara, USA), prof. Joseph B. Lambert (Wydział Chemiczny, Uniwersytet Trinity, USA), prof. Vincent Perrichot (Wydział Nauk o Ziemi, Uniwersytet Rennes 1, Francja). 

Sesja „Ślady życia w bursztynie”, której przewodniczą prof. Jacek Szwedo oraz dr Elżbieta Sontag (Pracownia Entomologii Ewolucyjnej i Muzeum Inkluzji w Bursztynie na Wydziale Biologii Uniwersytetu Gdańskiego), jest poświęcona śladom dawnych organizmów i ich aktywności, zachowanym w żywicach kopalnych. Jej głównym tematem są inkluzje owadów i innych stawonogów, roślin, grzybów, a także innych organizmów. 

Lokalne i ponadregionalne tradycje w wytwórczości przedmiotów z bursztynu wśród społeczności europejskich epoki brązu oraz żelaza to temat wiodący sesji „Stylistyka i technologia przetwarzania wyrobów z bursztynu w III-I tysiącleciu p.n.e.: perspektywa lokalna i międzyregionalna” prowadzonej przez prof. Janusza Czebreszuka oraz mgr. Mateusza Cwalińskiego (Instytut Archeologii Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu). 

Najnowsze osiągnięcia w zakresie badań nad właściwościami bursztynu z zastosowaniem nowoczesnych technik badawczych oraz aplikacje tych osiągnięć stanowią główny temat sesji „Badania właściwości bursztynu i bieżące aspekty wydobycia bursztynu”. Obrady tej części Sympozjum poświęcone są także aktualnym problemom – również środowiskowym – związanym z geologią oraz eksploatacją złóż bursztynu. Opiekę nad tą sesją sprawują dr hab. inż. Ewa Wagner-Wysiecka oraz dr inż. Natalia Łukasik (Wydział Chemiczny Politechniki Gdańskiej). 

Niesamowity i urzekający świat mitów, toposów oraz ich przedstawień w zabytkach z bursztynu jest tematem sesji „Mitologie, kolekcje i konserwacja bursztynu” prowadzonej przez dr. Annę Sobecką (Wydział Historyczny Uniwersytetu Gdańskiego).

„Swoją ciekawość trzeba umieć doskonalić” – powiedział Edward Stachura. Więc doskonalmy ją i odkrywajmy wspólnie tajemnice bursztynu podczas Sympozjum „Bursztyn. Nauka i sztuka”. Naprawdę warto tu być!

dr hab. inż. Ewa Wagner-Wysiecka 
Politechnika Gdańska 
Wydział Chemiczny 
Katedra Chemii i Technologii Materiałów Funkcjonalnych

Silvia Bella z Niemiec, Kairi Sirendi z Estonii oraz Miron Kutarba z Polski – to laureaci 22. Międzynarodowego Konkursu na Projekt Biżuterii z Bursztynem amberif DESIGN AWARD. Zdaniem międzynarodowego jury to właśnie oni najlepiej zinterpretowali temat „Uśmiech losu”.

Na posiedzeniu w dniu 3 lutego 2018 r. w Gdańsku jury poddało ocenie 127 prac nadesłanych na konkurs pod hasłem „Uśmiech losu” przez 100 artystów z 20 krajów: Polski, Iranu, Niemiec, Hiszpanii, Portugalii, Wielkiej Brytanii, Słowenii, Argentyny, Litwy, Japonii, Bośni i Hercegowiny, Belgii, Brazylii/Niemiec, Ukrainy, Estonii, Czech, Izrael, Holandii, Chin oraz Serbii. „Cieszę się, że w tym roku uczestnicy znowu nadesłali tak wiele interesujących prac: tak wiele osób zainteresowało się znalezionymi przedmiotami i to właśnie im podporządkowali formę projektu, okazując szacunek materiałowi, traktując go jako coś wyjątkowego pod względem kształtu czy struktury oraz powierzchni. Wśród zgłoszonych prac wyróżniają się takie, w których materiał potraktowano w sposób wyjątkowo delikatny, oraz takie, w których zastosowano nowe technologie czy interesujące połączenia bursztynu z innymi materiałami, m.in. metalem i tworzywem sztucznym” – podsumowała Barbara Schmidt, kuratorka konkursu.

Zadowoleni z poziomu nadesłanych prac byli także członkowie jury. „Tak wielu uczestników i tak wiele prac na wprawdzie zróżnicowanym, ale jednak dobrym poziomie spowodowało, że wybór najlepszych projektów wcale nie był łatwy i został poprzedzony wieloma  intensywnymi dyskusjami: przede wszystkim na temat zawartych w pracach treści, ich artystycznej jakości oraz sposobów zastosowania bursztynu” – podkreśliła Eija Mustonen z Finlandii. Oprócz niej w jury zasiadali: Stephen Bottomley (przewodniczący jury) – Szkocja, Sophie Hanagarth – Francja, Petra Hölscher – Niemcy oraz Marcin Tymiński – Polska. Przyznali on następujące nagrody:

Nagroda Główna: SILVIA BELLIA, Niemcy

ufundowana przez Prezydenta Miasta Gdańska Pawła Adamowicza (10.000 zł): „Jury uznało pracę za tajemniczą i enigmatyczną. Wywołała ona dyskusję między członkami jury, która doprowadziła do uznania, że praca ta powinna zainspirować przyszłe pokolenia do pracy z tym pięknym materiałem, do odwagi i różnorodnej twórczości. Kompozycję materiałów wykonano w wyrafinowany sposób z wielką fachowością.”

Nagroda Bursztynowa: KAIRI SIRENDI, Estonia

ufundowana przez Międzynarodowe Stowarzyszenie Bursztynników (1 kg bursztynu): „Interesujące połączenie dwóch materiałów organicznych zespolonych nieodpartą magnetyczną siłą. Prawdziwie ‘słodki szczęśliwy traf’ na skraju natury i chemii.”

Nagroda Srebrna: MIRON KUTARBA, Polska

ufundowana przez KGHM Polska Miedź SA (1 kg srebra): „Nagroda ta ukazuje alternatywną perspektywę tematu konkursu. Trafnie zaobserwowany, dowcipny, niemal kiczowaty projekt zainspirowany studium zwykłego popcornu z bursztynem jako ziarnem idei.”

Jury postanowiło przyznać także cztery wyróżnienia, które otrzymali: 

Carme Roher Casellas – Hiszpania
Andrea Wagner – Holandia
Andrzej Boss – Polska
Hanna Kowalska – Polska

Do publikacji w katalogu Targów amberif 2018 oraz na wystawę jury zakwalifikowało 13 prac następujących autorów:

Dalius Ilginis – Litwa
Paula Castro – Portugalia 
Samantha Laddin – Niemcy 
Jewellery EM – Ena i Ebrahim Mulavdic-Mohammadian – Bośnia i Hercegowina 
Hansel Tai – Estonia 
Ernesta Statkute – Litwa 
Fatemeh Emami, Iran 
Bożena Czarnecka – Polska
Ignasi Cavaller Triay – Hiszpania 
Rachel Colley – Wielka Brytania 
LLuis Solano Gifre – Hiszpania 
Bettina Speckner – Niemcy 
Suzanne Elstner – Niemcy 

„Cieszę się, że temat tegorocznego konkursu ‘poczuło’ tak wielu przedstawicieli tak wielu różnych narodowości. Bursztyn fascynował ludzi od dawna, a dziś informacje o jego pięknie obiegają cały świat różnymi drogami. Jedną z nich jest konkurs amberif DESIGN AWARD, dzięki któremu coraz więcej twórców, także z młodszych generacji, z dobrym efektem sięga po bursztyn. Tak właśnie realizuje się cel konkursu, jakim jest dostarczenie – dzięki bursztynowi – nowych impulsów dla międzynarodowej sceny złotniczej” – podkreśliła Barbara Schmidt.

Moda nie istnieje bez biżuterii, a biżuteria nie istnieje bez mody. Jak wygląda ich idealna symbioza, przekonamy się podczas Gali Bursztynu i Mody AMBER LOOK trends & styles 2018, która odbędzie się w piątek, 23 marca w Gdańskim Teatrze Szekspirowskim.

Dress code: srebro

AMBER LOOK jest artystycznym zwieńczeniem 25. Międzynarodowych Targów Bursztynu, Biżuterii i Kamieni Jubilerskich AMBERIF. Z okazji jubileuszu Gala odbędzie się pod hasłem Silver Edition. Obowiązywać będzie też specjalny, dress code: srebrny akcent. „AMBER LOOK rozpocznie się prezentacją ekspresyjnych i emanujących luksusem sukni wieczorowych autorstwa specjalizującej się w ich kreowaniu Doroty Goldpoint, do których ekskluzywną biżuterię zaprojektowała firma A2 Jewellery. Finałem będzie kolekcja sukien ślubnych inspirowanych Drogą Mleczną stworzonych przez Agnieszkę Światły z klasyczną w formie, nowoczesną biżuterią Ireneusza Glazy” – zapowiada Michał Starost, dyrektor artystyczny Gali. 

Wspólny mianownik: bursztyn i piękno

Publiczność zobaczy efekt pracy dziewięciu duetów: projektantów biżuterii i mody, którzy z dużym wyprzedzeniem tworzyli wspólne kolekcje. Na srebrnym wybiegu (akcent jubileuszowy) zobaczymy m. in. inspirowany sztuką filmową pokaz Movie Stars Mariusza Gliwińskiego Ambermoda i Michała Starosta. Znany duet projektantów: Jola Słoma i Mirek Trymbulak zainspirowało z kolei 35-lecie zdobycia Pucharu Polski przez klub Lechia Gdańsk. Uzupełnieniem ich piłkarskiej kolekcji będzie biżuteria autorstwa Danuty Kruczkowskiej –artystki słynącej ze spektakularnych, nowoczesnych korali z bursztynu. 
Silence – Seijaku to tytuł pokazu Magdaleny Arłukiewicz oraz Jolanty i Andrzeja Kupniewskich. Arłukiewicz użyła japońskiej organzy – pięć razy cieńszej od włosa! – która dzięki splisowaniu daje efekt promienistości i wielowarstwowości. To idealne tło dla szkła autorstwa Magdaleny Pejgi (absolwentki wydziału szkła artystycznego Akademii Sztuki, Architektury i Designu w Pradze) zestawionej ze starannie wyselekcjonowanym matowionym bursztynem zamkniętym w srebrnych oprawach. Przygotowane kolekcje są różnorodne i w odmiennych stylistykach: od prêt-à-porter po haute couture. Różnorodne są też inspiracje projektantów. Ale wspólny mianownik jest jeden: bursztyn i piękno.

Organizatorem Gali Bursztynu i Mody AMBER LOOK są Międzynarodowe Targi Gdańskie SA. Gala odbywa się w ramach 25. Międzynarodowych Targów Bursztynu, Biżuterii i Kamieni Jubilerskich AMBERIF.

PROGRAM GALI: 

CZĘŚĆ I

• AFRICAN MIDSUMMER NIGHT’S DREAM 
  A2 Jewellery / biżuteria & Dorota Goldpoint / fashion
  
  
• MOVIE STARS 
  Ambermoda Mariusz Gliwiński / biżuteria & Michał Starost / fashion
  
  
• CEREMONIA WRĘCZENIA MEDALI PREZYDENTA MIASTA GDAŃSKA I NAGRÓD AMBERIF DESIGN AWARD
  
  
• TIME’S UP
  Gin Atelier Dorota Cenecka / biżuteria & PUDU Joanna Weyna / fashion

• STREET REVOLUTION
  Justyna Stasiewicz / biżuteria & PHI Patryk Wojciechowski / fashion

CZĘŚĆ II

• 1983: WHITE AND GREEN HISTORY
  Danka Kruczkowska / biżuteria & Jola Słoma i Mirek Trymbulak / fashion  

• CEREMONIA WRĘCZENIA NAGRÓD MERCURIUS GEDANENSIS 
  
  
• SURROUNDED
  Danka Czapnik / biżuteria & Kamila Sachajko / fashion
  
  
• MODERN FUSION 
  MTM Silver Studio Tomasz Dębowski & Maciej Szulimowski/ biżuteria & Karolina Kalska / fashion
  
  
• SILENCE – SEIJAKU
  Jolanta i Andrzej Kupniewscy / biżuteria, Magdalena Pejga / szkło & Magdalena Arłukiewicz / fashion
  
  
• CONSTELLATION 
  CHILLI Ireneusz Glaza / biżuteria & Agnieszka Światły / fashion

AMBER LOOK TRENDS & STYLES 2018 Gala Bursztynu i Mody 
trends & styles 2018 / Silver Edition
piątek, 23 marca 2018, godz. 20.00, Gdański Teatr Szekspirowski
bilety: 50 zł – sprzedaż w kasie AMBEREXPO w dniach 21-22.03.2018 po wcześniejszej rezerwacji mailowej gala2018@amberexpo.pl

Wypowiedzi zaproszonych artystów inspirowane tematem AMBER & LEONARDO zostaną zaprezentowane w Gdańsku – Światowej Stolicy Bursztynu na premierowej wystawie w Centrum św. Jana. Wystawa uświetni obchody 25-lecia targów Amberif, a następnie będzie pokazywana w galeriach w Polsce i zagranicą. 

Ponad 20 znanych artystów z różnych kontynentów połączy bursztyn. „W ten sposób chcemy nawiązać do integracji na bazie wspólnej kultury i tradycji, jaka połączyła mieszkańców Europy w okresie renesansu” – mówi Giedymin Jabłoński, kurator wystawy. 

AMBER & LEONARDO to wystawa inspirowana projektami Leonarda da Vinci. Jednym z elementów, które łączyły kontynent europejski również w okresie renesansu, był bursztyn: od tysiącleci stymulujący wymianę handlową oraz towarzyszące jej kontakty kultur – przede wszystkim wewnątrzeuropejskie, ale sięgające także aż Dalekiego Wschodu. Stąd idea zaproszenia do udziału w wystawie artystów nie tylko z Polski i Europy, ale także z USA czy Australii. Niektórzy z nich, jak Jarosław Westermark z Polski, mają już bogate doświadczenie w pracy z bursztynem, inni, jak Pierre Cavalan z Australii, nigdy przedtem nie gościli go w swojej pracowni. Jednak nie o umiejętności obróbki Złota Bałtyku tu chodzi, ale o renesansowy wzorzec do naśladowania. 

„Pomysł na połączenie Leonarda i bursztynu narodził się po obejrzeniu wędrującej po Europie wystawy Leonardo da Vinci i informacji o tym, że używał on bursztynowego werniksu. Od razu zacząłem się zastanawiać, jak można ten fakt wykorzystać” – wyjaśnia Wojciech Kalandyk, pomysłodawca wystawy. Temat werniksu zbadał Giedymin Jabłoński: „Z tym werniksem to ciekawa sprawa: okazuje się, że warstwy werniksu i farb są u Leonarda, indywidualisty w każdej dziedzinie, inaczej niż u malarzy przestrzegających klasycznych reguł, często zmieszane i przenikające się nawzajem”. Możemy sobie więc wyobrazić, że miejscami patrzymy na jego malarskie wizje przez cieniutką szybkę „bursztynowego okna”. 

W programie premiery przewidziany jest specjalny, utrzymany w duchu renesansowych asocjacji pokaz mody zatytułowany Homo Vitruvianus, autorstwa znanej trójmiejskiej projektantki Magdaleny Arłukiewicz, podczas którego specjalnie stylizowane stroje będą zestawione z biżuteryjnymi pracami uczestników wystawy. Gdański artysta plastyk Marek Rogulski, znany jako Rogulus, zaprezentuje instalację Rozbita waza w ramach projektu badawczego Kultura jako układ współrzędnych opartą na konotacjach obrazu Dama z gronostajem. W czasy renesansu przeniesie gości wydarzenia wykład wybitnego znawcy historii i kultury Gdańska prof. Andrzeja Januszajtisa na temat leonardiańskich inspiracji w Gdańsku. 

Otwarciu wystawy AMBER & LEONARDO będzie towarzyszyła niezwykła ceremonia nadania specjalnie wyselekcjonowanej, naturalnej bryle bursztynu imienia – Leonardo Gedanensis (Leonardo z Gdańska) dla upamiętnienia projektu. „W tym zyskującym nową osobowość bursztynie zakodowana jest ulubiona przez renesansowego mistrza tak zwana ‘boska proporcja’, bowiem stosunek wysokości do szerokości bryły odzwierciedlają słynny ‘złoty podział’” – wyjaśnia kurator wystawy. 

Wystawa w Centrum św. Jana będzie też miejscem prezentacji zatopionego w bursztynie pająka, który został zeskanowany promieniami rentgenowskimi przy użyciu specjalnej nowatorskiej techniki i wydrukowany na drukarce 3D w ogromnym powiększeniu. Dzięki temu możliwe będzie dokładnie obejrzenie szczegółów budowy jego ciała – 20 cm w porównaniu z kilkoma milimetrami robi naprawdę wielką różnicę! 

Wystawa AMBER & LEONARDO
Centrum św. Jana w Gdańsku, ul. Świętojańska 50
otwarcie: 22 marca 2018 r., godz. 14-19 
wernisaż: godz. 20.00 (wstęp za zaproszeniem)
organizator: Art7– Wojciech Kalandyk 
kurator: Giedymin Jabłoński 
współpraca: Nadbałtyckie Centrum Kultury, Międzynarodowe Targi Gdańskie S.A., Pracownia Magdaleny Arłukiewicz

Naszyjnik Conclave, ozdoba Szafirowe spojrzenie, kolekcja pierścieni z bursztynu z różnych stron świata – to eksponaty, które będzie można oglądać na zorganizowanej przez Muzeum Bursztynu w Gdańsku wystawie 25 lat Amberifu, prezentującej prace nagrodzone w prestiżowym Konkursie Jubilerskim Mercurius Gedanensis.

Konkurs ten, adresowany do wystawców i premiujący ich spektakularne dokonania, towarzyszy targom AMBERIF od 1995 roku. Jego celem jest promowanie wzorów biżuterii nawiązujących do współczesnych trendów mody, wykonanych nienaganną techniką jubilerską oraz stanowiących interesującą ofertę eksportową polskiego przemysłu jubilerskiego i bursztynniczego. Nagrody przyznawane są w dwóch kategoriach: wzornictwo – Grand Prix – Ministra Przedsiębiorczości i Technologii oraz mistrzostwo jubilerskie – Złoty Medal Prezesa Międzynarodowych Targów Gdańskich. Od 2015 roku Konkurs nosi imię Bogdana Mirowskiego, nieżyjącego już wybitnego sopockiego artysty-jubilera, twórcy statuetki Bursztynowego Słowika i zdobywcy pierwszego Mercuriusa za mistrzowsko wykonaną w srebrze postać czytającą księgę. 

Wystawa zapowiada się imponująco. Zwiedzający będą mogli obejrzeć około 40 eksponatów – wypożyczonych z archiwów prywatnych, a także z Muzeum Nadwiślańskiego w Kazimierzu Dolnym, Muzeum Ziemi PAN, Muzeum Archeologicznego w Gdańsku oraz Muzeum Gdańska. Wyroby jubilerskie, których nie udało się pozyskać, pokazane zostaną w formie multimedialnej. „Wszystkie nagrodzone prace pokazywane na wystawie są niezwykłe, wyjątkowe i ciekawe. Pokazują wielkie możliwości wykorzystania bursztynu oraz innych materiałów we współczesnym jubilerstwie. Autorzy prac konkursowych reprezentują różne generacje, wyjątkowe doświadczenia zawodowe oraz ścieżki edukacyjne” – zauważa Waldemar Ossowski, dyrektor Muzeum Gdańska. 

Pośród prezentowanych prac zobaczymy m.in. kolekcję nowatorskich w formie pierścieni Pawła Kaczyńskiego (2015) wykonanych z bursztynu z różnych stron świata: bałtyckiego, dominikańskiego i z Sumatry, naszyjnik Conclave firmy ART7 (2014) stworzony z dwóch faktur bursztynu, wisior Drop/Kropla firmy S&A autorstwa Sławomira Fijałkowskiego (2013) przypominający przedmiot starożytny o bardzo współczesnym wyrazie, czy Szafirowe spojrzenie Jarosława Westermarka (2008) – ozdobę twarzy inspirowaną formą okularów z nutą nostalgii zawartą w szafirowej łzie.

„Eksponowane prace zachwycają swoją unikalnością i wyjątkowością. Artyści dostrzegli urodę bursztynu i dołożyli starań, by jak najwłaściwiej zinterpretować jego piękno” – kurator wystawy Ludmiła Skulbaszewska zachęca do jej odwiedzenia.

Wystawa 25 lat Amberifu
23 marca – 2 września 2018
Wernisaż: 22 marca 2018 r., godz. 19:00 (dla gości targów AMBERIF i mediów)
Organizator: Muzeum Bursztynu, Oddział Muzeum Gdańska

Jeden z pięciu prezentowanych w Trend Booku 2018+ trendów to MINIMUM: powrót do ponadczasowej bauhausowskiej filozofii „less is more”, wykonawczej perfekcji raz funkcjonalnej konieczności - jednak tym razem z odrobiną autorskiej przekory.

Jeden z pięciu prezentowanych w Trend Booku 2018+ trendów to SYNCHROMORPHISM: wkraczamy w skomplikowany świat struktur parametrycznych nieustannie odkrywając możliwości cyfrowego generowania prototypów o nieosiągalnej dotąd precyzji.